Hol
Hol juz jakiś czas u nas "stoi' :) brakuje jeszcze progów i listew ale to pewnie jeszcze trochę potrwa....:)
Hol juz jakiś czas u nas "stoi' :) brakuje jeszcze progów i listew ale to pewnie jeszcze trochę potrwa....:)
Daaaawno mnie tutaj nie było a i dzisiaj wpadłam tylko na chwilkę:)....Zuzia juz troszke podrosła, wiec trzeba było zrobić i jej pokoik;)wrzucam fotki:)
I jest już wysepka w kuchni, hokery z odzysku, które przemalowałam, lampy, front szafeczki rogowej, wiszące półki, półeczki w spiżarce wraz z wyposazeniem:) kompoty mojej mamy i soki teściowej maja swoje miejsce...:), na deseczki w spiżarce przykleiłam bawełnianą koronkę...:) jest jeszcze kilka innych drobiazgów takich jak opiekacz do chleba, który udalo mi sie znależć w kolorystyce dobranej do innych naczyń w kuchni: czerwony w białe kropeczki. Z grubszych rzeczy brakuje jeszcze okapu i kredensu, który bedzie stał obok siedziska, ale jeszcze nie udało mi sie znależć tego o co mi chodzi... poszukiwania trwają...:)
Zaczyna się robić przytulnie... nawet w salonie...:) uwielbiam pastelowe i cukierkowe dodatki...
Troszkę mnie nie bylo...:) bo i powód był zacny...:) przedstawiam Wam moja maleńka ogromną miłość..:) oto Zuzia...ma już prawie 3 tygodnie:)
Komentarze