Jeszcze nie skończone, ale jest kilka fotek:
Sufit w łazience gotowy. Struktura baranka ( pomysł wykonawcy, naszego sąsasia ....:):):):)) ze sztukaterią na ciemnej ścianie ( będzie malowana jeszcze raz) w rzecywistości wygląda imponująco, zdjęcie nie oddaje jego uroku...:)
Dzisiaj przyjechałam na budowę... Patrzę a na ogrodzie mój mąż jedyny Waldemar z sasiadem bliskim naszemu sercu, bo niezwykle pomocnym... Ryśkiem, przenieśli odrobinę lasu na nasz kawałek gruntu...:) cieszy...:) i razem z jeszcze jednym sasiadem Mariuszem zawzięcie sadzili sosenki i brzozy ... jeszcze tylko łąka kwietna do posiania i będzie wiejsko i sielsko. Po drugiej stronie natomiast kilka drzewek owocowych, obok miejsca wyznaczonego na warzywnik...
Kuchnia się muruje...:) póki co Mariusz, nasz Pan złota rączka eksperymentuje...:)
U nas robota wre nawet w niedziele... w połowie kwietnia przeprowadzka, wiec musimy się spieszyć...:) poniżej mój małżonek jedyny Waldemar daje z siebie wszystko...:)
ten kawałek ściany ( trójkąt), który widac po prawej stronie antresoli to bedzie biblioteczka z miejscem do poczytania i na całym tym kawałku pójdzie tapeta z książkami i półki z desek będa zamontowane w takich odstępach tak jak na tej tapecie i bedzie można faktycznie postawić tam ksiązki...
na reszcie ścian na całej antresoli do wysokości 1, 20 pójdzie tapeta ( zastanawiam się nad jaśniejszym i ciemniejszym wzorem....) powyzej tapet pójdzie pasek sztukaterii a reszta góry ściany będzie biała. poniżej zdjęcia tapety nad którymi się zastanawiam czy ta jaśniejsza czy ciemniejsza, tapeta z poniższego zdjęcia bedzie również szła po scianie schodowej az do góry schodów tez na 1,20 powyzej tapety na klatce schodowej oczywiście będzie galeria rodzinnych zdjęc...:)
elita
